1. Krzyżu święty, nade wszystko
drzewo przenajszlachetniejsze!
W żadnym lesie takie nie jest
jedno, na którym sam Bóg jest
Słodkie drzewo, słodkie gwoździe
rozkoszny owoc nosiło
2. Skłoń gałązki, drzewo święte
Ulżyj członkom tak rozpiętym
Odmień teraz oną srogość
Którąś miało z urodzenia
Spuść lekuchno i cichuchno
Ciało Króla niebieskiego
3. Tyś samo było dostojne
Nosić światowe Zbawienie
Przez cię przewóz jest naprawion
Światu, który był zagubion
Który święta Krew polała
Co z Baranka wypłynęła